Forum Replies Created

Viewing 15 posts - 1 through 15 (of 40 total)
  • Autor
    Ilość postów
  • #9434
    Seyli
    Moderator

    Dzień dobry, to ja 🙂

    I moje tłumaczeniowe zagwozdki.

    Ciąg dalszy „Big Name Death Eater”. Rozdział 8. Kontekst- Severus i Hermiona przyszli do Lucjusza rozmówić się. Rozmowa robi się nieco ekhem, sugestywna i Lucjusz rozważa w swojej łepetynie wizję trójkąta z Sevem i Hermioną. Dochodzi jednak do wniosku, że Severusowi chyba się to nie spodoba.

    The answer he came up with: passable; nil; also nil: he’d heard rumours about Severus and his ahem wand; and bloody guaranteed and he liked his bollocks in their present location and not in a jar above the fireplace, thank you very much.

    Jak przetłumaczyć ten fragment z nil; also nil? Domyślam się, że chodzi to o polskie null, zero, ale nie do końca składa mi się to w sensowne zdanie. HELP!!!

    #9379
    Seyli
    Moderator

    Dzień dobry, long time no see:)

     

    Przychodzę z problemem rodem z „Big Name Death Eater”. Kontekst: rozdział 7, Smudger schlebia Harry’emu, oczywiście dla własnych interesów. Perspektywa narratora.

    Harry preened a little. Hermione realised that Smudger, as Severus’ second in command for years, had long since mastered the art of herding cats with the simplest of nudges here and there. Smudger was Slytherin down to the bone, and whilst he may seem to be cheerful and chummy, he was just as sly in his way as Malfoy.

    No i właśnie, o co chodzi z tym wypasaniem kotów. W słowniku znalazłam definicję: „used to describe something that is extremely difficult to do”. Na ten moment wpadłam na opanował sztukę dokonywania niemożliwego za pomocą prostych środków. Ale może któraś z Was wpadnie na coś bardziej kreatywnego 🙂

    #9260
    Seyli
    Moderator

    Dziękuję Ci bardzo <3. Mamuś-Anni również doszła do takich wniosków, zatem zostawię nieszczęsnych Chłopców takimi, jakimi są ;).

     

    Powiem Ci, że nigdy szczególnie nie zwracałam uwagi na znaczenie nazwisk bohaterów HP. No i teraz na Neville’a nigdy nie będę mogła spojrzeć tak samo!!! 😂

    A jeśli chodzi o Knota to myślę, że Polkowski chciał tutaj zrobić taką zabawę fonetyczną. W końcu Korneliusz Knot brzmi lepiej niż Korneliusz Fudge. Chociaż Korneliusz Krówka też nie byłby zły 😉

     

    Dziękuję raz jeszcze!

     

    #9245
    Seyli
    Moderator

    Witam i o zdrowie pytam 😉

    Przychodzę z małą zagwozdką, bo szczerze jestem w kropce. Chodzi konkretnie o kolegów Severusa o wdzięcznych imionach Smudger, Seagoon, Bloodnok oraz Grytpype-Thynne. Zastanawiam się czy ich tłumaczyć, czy nie. Bo o ile ze Smudgerem nie ma problemu (taka postać występuje w jednej z bajek dla dzieci, gdzie po polsku nazywana jest Smarkiem), o tyle z trzema pozostałymi jest gorzej. Udało mi się (chyba?) dotrzeć do źródła i wszystkie trzy przezwiska pochodzą z audycji BBC z lat 50-tych „The Goon Show”. Nie mam pojęcia co to za program, niestety moja znajomość kultury brytyjskiej tak daleko nie sięga. Angielski czytelnik widząc je zapewne ma jakieś skojarzenia, polski niestety co najwyżej połamie sobie język.

    Z jednej strony może warto byłoby ich przetłumaczyć, tak żeby żart nie uciekał w eter, a z drugiej boję się, że krótko mówiąc, wyjdzie z tego coś bardziej żenującego niż śmiesznego. Zwłaszcza że te nazwy tak naprawdę są zlepkami różych słów i niewiele znaczą. Chociaż mam poważne podejrzenia, że autorka jest ze Szkocji, więc może w szkockim slangu jest to coś więcej niż gibberish 😉

    Czy ktoś ma może jakąś wizję? Chętnie przyjmę wszelkie rady i pomysły.

    #8846
    Seyli
    Moderator

    Wleciał 58 rozdział „Goniąc Słońce”. Zapraszam <3

    #8740
    Seyli
    Moderator

    Haha, obawiam się, że scenariusz depresyjny jest bardzo prawdopodobny ;). Tłumaczenie naprawdę uzależnia.

    Dziękuję Ci serdecznie za pomoc. Faktycznie, po prostu śmierć wydaje się tutaj najlepszym rozwiązaniem. To niestety (lub stety?) jedna z tych piosenek, które balansują na granicy nieprzekładalności i na tłumaczeniu ogromnie tracą.

    Dzięki raz jeszcze, na pewno skorzystam 🙂

    #8738
    Seyli
    Moderator

    Dzień doberos, to znowu ja :)) (i Loten oczywiście).

    Tym razem troszkę inna sytacja, bo sprawa dotyczy „tytułowej” piosenki, których fragmenty Loten zawsze wkleja na początku każdego rozdziału. W rozdziale 57 tą piosenką jest „A view to a kill” Duran Duran. Zacytowany jest fragment:

    „Meeting you, with a view to a kill
    Face to face in secret places, feel the chill
    Night fall covers me, but you know the plans I’m making
    Still overseas, could it be the whole world opening wide
    A sacred why, a mystery gaping inside..
    .”

    No i trochę utknęłam. Bo o co właściwie chodzi z tym „a view to a kill”? Widok na morderstwo jest raczej bez sensu.
    Można by pójść za tropem filmowym i powiedzieć „Zabójczy widok” (taki był tytuł filmu z 1985 roku). Ale jakoś nie  bardzo mi się to składa.

    Czy ktoś ma jakiś pomysł? Będę bardzo wdzięczna.

    #8678
    Seyli
    Moderator

    Zapraszam serdecznie na 54 rozdział „Goniąc Słońce” 😀

    #8307
    Seyli
    Moderator

    Ooo, bardzo się cieszę, że moje deklaracje znalazły się w finalnej wersji 😀

     

    Ja dzisiaj przychodzę z (a jakże) problemem z Loten. Chociaż o dziwo nie jest to zawiłe zdanie, a raczej brak pomysłu.

     

    Kontekst: GS, rozdział 55. Hermiona rozmawia z Ginny, która właśnie dowiedziała się, że H&S są razem.

    „It wasn’t quite as romantic as it sounds,” Hermione said dryly, smiling at the memory. „Neither of us are very good at romance, really.”

    „I guess that’s true. You never really seemed the hearts and flowers type.” Ginny shook her head. „This is weird, though, Hermione.”

     

    Po pierwsze nie bardzo wiem jak ładnie ująć to pierwsze. Żadne z nas nie jest dobre w romansowaniu/ urodzonym romantykiem/ dobry w związkach? Poratujcie mnie jakimś fajnym pomysłem.

    Po drugie, tutaj właściwie to samo. Mogłabym polecieć mechanicznie i napisać o dziewczynie, która lubi kwiatki i serduszka, ale naprawdę nie chcę xd.

    Przyjmę każdą podpowiedź i z góry przeogromne dzięki!

    • This reply was modified 3 years, 1 months ago by Seyli.
    #8280
    Seyli
    Moderator

    Jubileuszowy, 50-ty rozdział „Goniąc Słońce” już czeka 😉

    #8244
    Seyli
    Moderator

    Nowy rozdział „Goniąc Słońce” już wrzucony 🙂

    Zapraszam serdecznie!

    #8193
    Seyli
    Moderator

    „Za halo w mordę walą” mnie urzekło 😀

    Ale nie jestem pewna czy to hey funkcjonuje jako zwrócenie uwagi Severusa czy nagłe olśnienie.
    Jeśli to pierwsze, to genialnie, jeśli drugie to któraś z propozycji Anni. Wszystkie są świetne, ale ta z piórem podoba mi się najbardziej ;).

    #8192
    Seyli
    Moderator

    Myślę, że to jest prostsze niż się wydaje na pierwszy rzut oka. Ja bym powiedziała po prostu, że Hermiona dobrze zna Severusa i wie, że naprawdę może na niego liczyć. Więc ich przekomarzanie się jest poważnym wyrazem uczuć, zaufania, stabilności itp., ale łatwiej im mówić w ten sposób niż silić się na poruszające deklaracje.

    Ja to rozumiem w ten  sposób, ale może ktoś jeszcze ma inny pomysł?

    #8161
    Seyli
    Moderator

    Ojj potwierdzam, „Dworem cierni i róż” miałam ochotę rzucać po pokoju w trakcie czytania :). Także jeśli nie masz ochoty na przewracanie oczami co drugą stronę to zdecydowanie nie polecam.

    Za to „Trylogia Czarnego Maga” jest bardzo fajna, mam do niej ogromny sentyment.

    #8020
    Seyli
    Moderator

    Wleciał rozdział 46 „Goniąc Słońce”. Co prawda mało świąteczny i mało radosny. Ale tym bardziej zapraszam serdecznie 🙂

Viewing 15 posts - 1 through 15 (of 40 total)