- This topic has 12 odpowiedzi, 6 voices, and was last updated 3 years, 1 months ago by
Anonymous.
-
AutorIlość postów
-
03/01/2022 at 20h09 #5603
Seyli
ModeratorHej wszystkim 🙂 Coś tu pustawo, więc zaczynam wątek- jacy są, według Was najlepiej oraz najgorzej dobrani aktorzy z całej serii o Harrym? Mogą być główni, mogą być druoplanowi, a nawet epizodyczni.
Ode mnie- jedną z najlepszych decyzji castingowych to Helena Bonham Carter jako Bellatrix. Nie wyobrażam sobie nikogo innego, kto mógłby tak przekonująco sportretować tę postać. Helena ma po prostu w sobie „to coś”.
Muszę natomast przyznać, że nie przepadam za Emmą Watson w roli Hermiony (chociaż w 1 i 2 części faktycznie była bardzo dobra). Im dalej w las, tym mniej odnajdywałam w niej książkowej Hermiony.
A jakie są Wasze typy? Chętnie wysłucham opinii!
04/01/2022 at 0h34 #5615mroczna88
KeymasterUwielbiam Helenę jako Bellatrix! 😀 Kocham też jak dobrano wszystkich Weasleyów, zwłaszcza bliźniaków i panią Weasley. Idealnie.
Nie lubię Emmy Watson – ani jako Hermiony, ani jako aktorki tak w ogóle. Zawsze gra drętwo, a o ile pasowała jako Hermiona w pierwszych dwóch częściach, to od trzeciej w ogóle mi nie pasuje. Drugim najgorszym wyborem jest Narcyza Malfoy – nie mam pojęcia kto postanowił tak ją dobrać, ale to był koszmarek castingowy.
04/01/2022 at 0h48 #5616Min Saejin
ParticipantKocham Alana Rickmana w roli Severusa. To chyba najlepiej dobrany aktor do swojej postaci. A co do źle dobranego to ciężko mi wybrać. Chyba nie mam takiego aktora który mi nie pasował, no może rzeczywiście Emma Watson słabo pasowała mi na Hermionę w kolejnych latach
04/01/2022 at 12h10 #5619Seyli
ModeratorTak, Weasley’owie byli świetnie dobrani! Szczególnie Molly i bliźniacy.
Również niezbyt pasował mi wybór Helen McCrory na Narcyzę. Czytając książkę miałam przed oczami blondwłosą piękność w typie supermodelki i niestety filmy mocno mnie rozczarowały w tek kwestii :(. Do dzisiaj nie wiem, co autor miał na myśli dając jej tę przedziwną perukę.
Rickmana uwielbiam i do tej roli pasował mi idealnie. Wiem, był trochę za stary, ale reszta (że tak się wyrażę) atutów przyćmiła mi ten problem. Jego interpretacja Snape’a pasuje mi nawet bardziej niż książkowa wersja.
05/01/2022 at 19h35 #5644Anni
KeymasterSeyli, doskonały pomysł na temat do omówienia!
Filmów praktycznie nie oglądałam, ale w necie jest pełno zdjęć, więc wyrobiłam sobie pewne opinie.
Jeśli chodzi o Alana jako Severusa – wydaje mi się, że wiele cech „naszego fanfickowego” Severusa wzięło się właśnie od niego. Nie pamiętam teraz całego HP, ale mam wrażenie, że ten jedwabisty, głęboki głos to nie był pomysł Rowling.
Mam natomiast zastrzeżenia do faktu, że to Alan grał Severusa, który odnalazł martwą Lily i tego, który załamany płakał u Dumbledore’a. Nie dość, że sam Alan był o wiele starszy od książkowego bohatera, to w tamtym czasie musiał mieć dwadzieścia lat. Czemu przy całym budżecie, jaki miał HP, (szczególnie w ostatnich latach!!) nie wzięli do tych dwóch scen jakiegoś innego aktora?
Natomiast zupełnie nie widzi mi się David Thewlis jako Lupin… Może nie tyle aktor, ale jego charakteryzacja. Kiedy tak patrzę na niektóre zdjęcia z filmów, te długie, proste, przylizane włosy opadające na czoło i wąsik mnie odrzucają.
Nie widzi mi się też Frances de la Tour jako Madame Maxime, ale tylko dlatego, że zupełnie inaczej sobie ją wyobrażałam. Widziałam owszem, bardzo wysoką, ale przesympatycznie wyglądającą kobietę, pulchną, o matowej karnacji, czarnych włosach… na zdjęciach wygląda raczej na trupio bladą.
Ogólnie rodzina Weasleyów jest dobrze dobrana. Przyszło mi tylko do głowy, że o ile Bliźniacy okazali się doskonałym wyborem i w kolejnych latach stali się prawdziwymi „ciachami”, o tyle Ron… Już nie chodzi o to, że go nie lubię. Ale abstrahując od najbardziej oczywistego – o ile w pierwszych latach wyglądał słodko – jako chłopiec, potem, z każdym rokiem POTWORNIAŁ. W 7dmej części może z powodzeniem zastępować ghula!
Natomiast nie mam żadnych problemów z Emmą 😉
05/01/2022 at 20h35 #5653Seyli
ModeratorTeż wydaje mi się, że wiele cech Severusa, które na dobre zadomowiły się w fanfiction pochodzi właśnie od Rickmana. Na pewno głos i wydaje mi się, że spora dawka zimnego opanowania- książkowy Sev był jednak większym nerwusem 😉
Również nie pasuje mi to sztuczne odmłodzenie AR na potrzeby retrospekcji w ostatniej części- spokojnie mogli wziąć młodszego aktora, zwłaszcza że w szkolnych wspomnieniach takowy przecież był, a Lily zginęła ile- parę lat po tamtych wydarzeniach?
Do Thewlisa mam raczej neutralny stosunek, aczkolwiek taki wąsik u mężczyzn BARDZO mnie odrzuca, więc fajerwerków nie było ;).
Do Rona nie mam zastrzeżeń, scena w Zakazanym lesie na drugim roku w jego wykonaniu to po prostu mistrzostwo (Anni, nawet jeśli nie oglądałaś filmów- polecam). Ale prawda, czysto wizualnie, im był starszy, tym mniej rozumiałam co Hermiona w nim widzi. A przecież miał być wysokim, przystojnym młodym mężczyzną. Well.
Jeszcze przyszła mi do głowy Ginny Weasley- nie bardzo pasowała mi do niej Bonnie Wright, była taka hmm… nijaka (ale może jest to po prostu kwestia zmiażdżenia charakteru Ginny w filmach, bo z książkowej energicznej, pewnej siebie dziewczyny niewiele zostało).
06/01/2022 at 19h40 #5663Anni
KeymasterTo jeszcze coś dorzucę. Matthew Lewis jako Neville Longbottom!
W pierwszych latach istotnie wyglądał na taką kluchowatą łajtłapę; pucołowaty, niezbyt piękny… tak jak miał wyglądać Neville.
Ale jak popatrzycie już na fotki z epoki Śmiertelnych Relikwii – z fajtłapowatego Neville niewiele zostało. Zaś teraz… Whou! Ciacho!
Zupełne przeciwieństwo Rona, powiedziałabym 😉
Na przykład tu: Neville Długi Tyłek 😉
07/01/2022 at 0h49 #5677mroczna88
KeymasterNo tak, ale zatrudniając małego, pulchnego chłopca, kto mógł przewidzieć, że dorastanie tak w niego uderzy? xD
07/01/2022 at 21h42 #5692Anni
KeymasterTak, wiem, dlatego to bylo zartobliwe 😁😁
Choc… mogli spytac jakiejs Stuknietej Wieszczki nie sadzisz…? 😋😋
08/01/2022 at 23h16 #5806KtośTaki1223
ParticipantDorzucę coś od siebie 🙂
Mam słabość do Alana Rickamana jako aktora w ogóle i od zawsze kibicowałam każdej jego postaci w filmach 🙂 a najbardziej mnie urzekł jako Colonel Brandon w ”Rozważnej i romantycznej”
Bardzo podoba mi sie też kreacja Luny Lovegood 🙂 Evanna Lynch jako taka czysta i eteryczna dziewczyna… delikatny kwiatek 🙂
No i Neville… 🙂 taki przystojniak 🙂 Ach..
09/01/2022 at 13h43 #5811Anni
KeymasterWiesz, jak tak teraz mówisz o Lunie…
Jest IDEALNA. Taka trochę nawiedzona, z wiecznie rozmarzonymi oczami, lekkim uśmieszkiem błąkającym się po twarzy… nawet kiedy była poważna, można było wręcz POCZUĆ, że była „na innej planecie”.
Wspaniała charakteryzacja i genialna gra!
09/01/2022 at 21h01 #5815Seyli
ModeratorOch tak, Colonel Brandon jest tylko jeden <3.
Evanna jako Luna to castingowy strzał w dziesiątkę. Praktycznie identyczna jak moje wyobrażenie po przeczytaniu książki. Bardzo lubię jej postać 🙂
Neville zaliczył chyba największy, że się tak wyrażę, glow-up ze wszystkich bohaterów. A to, że Matthew Lewis obecnie jest moim zdaniem o wiele atrakcyjniejszy od… właściwie większości młoodych bohaterów HP, to po prostu hit.
-
This reply was modified 3 years, 2 months ago by
Seyli.
23/01/2022 at 15h06 #6386Anonymous
InactiveAnni, a ja wręcz przeciwnie! Uwielbiam Thewlisa w roli Remusa, a wiesz, że mam słabość do tego pairingu. Może bierze się to z mojej ogólnej miłości do tego aktora. Nie wiem, czy wiesz, ale Thewlis wyznał, że aż do części, w której wydał się jego związek z Tonks, sądził, że gra osobę homoseksualną. Zawsze bawi mnie to w zestawieniu z ilością fanfików, w których robi się z niego geja. Poza tym uwielbiam Oldmana w roli Syriusza, Helen McCrory w roli Narcyzy.
-
This reply was modified 3 years, 2 months ago by
-
AutorIlość postów
- You must be logged in to reply to this topic.