#5811
Anni
Keymaster

Wiesz, jak tak teraz mówisz o Lunie…

Jest IDEALNA.  Taka trochę nawiedzona, z wiecznie rozmarzonymi oczami, lekkim uśmieszkiem błąkającym się po twarzy… nawet kiedy była poważna, można było wręcz POCZUĆ, że była „na innej planecie”.

Wspaniała charakteryzacja i genialna gra!